|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tayla Frost
Dołączył: 13 Kwi 2013
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 23:58, 13 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Minęło kilka dni, od kiedy uległam szantażowi Shuestera. Jak ja nie lubiłam tego gościa... i pomyśleć, że mało brakowało, a byłby kolejnym nauczycielem na mojej liście do flirtu, który w efekcie wykorzystał przeciwko mnie.
Z trzaskiem zamknęłam szafkę i skierowałam się w stronę pokoju chóru. Zatrzymałam się przed wejściem tak, by nikt mnie nie zobaczył i podsłuchałam część rozmowy. Zwyczajne przywitania i wariacki testosteron - nic, czego bym nie znała. Z przekleństwem na ustach przekroczyłam próg sali, zwracając tym uwagę wszystkich wokół.
- Tayla. - Rzuciłam spojrzenie na salę, starając się nie patrzeć na resztę ludzi w pokoju. Oni nie znali mnie, a ja ich i taki stan rzeczy mi pasował. - Nie powiem, że miło Was poznać, bo nie chcę zaczynać znajomości od kłamstwa. Zamiast tego poproszę, byście nie wywołali we mnie odruchu wymiotnego. Tyle. Gdzie Schuester?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Claire Valentine
Dołączył: 13 Kwi 2013
Posty: 235
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 0:13, 14 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Do sali weszła dziewczyna. Z nudów, jakie panowały w sali, podeszłam do niej i wyciągnęłam dłoń w jej kierunku.
-Jestem Claire. Też wstąpiłaś do chóru?- zagadałam z krzywym uśmiechem.-Właśnie czekamy na pana Shue, który...no właśnie?- zwróciłam się niecierpliwie do pozostałych członków, lecz mój wzrok spoczął na Carsonie.- Gdzie jest szanowny pan Shue?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zoey Blueberry
Dołączył: 13 Kwi 2013
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lima
|
Wysłany: Nie 0:17, 14 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Następna osoba, której nie lubię. Super. Usiadłam na krześle założyłam jedną słuchawkę i czekałam na "ciekawy" rozwój akcji.
- Właśnie. Gdzie jest Shue? - udałam zainteresowaną.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nate Grey
Dołączył: 12 Kwi 2013
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lima
|
Wysłany: Nie 0:30, 14 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
- Pan Schue pewnie zaraz przyjdzie - powiedziałem uśmiechając się do wszystkich. - Zanim jednak to zrobi, to może pokażę, co przygotowałem. Zaśpiewam wam "Sweater Weather" zespołu The Neighbourhood.
Stanąłem obok fortepianu, przy którym siedział Carson, odchrząknąłem i zacząłem śpiewać.
The Neighbourhood - Sweater Weather
Nate
All I am is a man
I want the world in my hands
I hate the beach
But I stand
In California with my toes in the sand
Use the sleeves of my sweater
Let's have an adventure
Head in the clouds but my gravity's centered
Touch my neck and I'll touch yours
You in those little high waisted shorts, oh
Nate z Carsonem
She knows what I think about
And what I think about
One love, two mouths
One love, one house
No shirt, no blouse
Just us, you find out
Nothing that wouldn't wanna tell you about no
Nate z Carsonem i New Directions
'Cause it's too cold
For you here and now
So let me hold
Both your hands in the holes of my sweater
Nate
And if I may just take your breath away
I don't mind if there's not much to say
Sometimes the silence guides our minds to
So move to a place so far away
The goose bumps start to raise
The minute that my left hand meets your waist
And then I watch your face
Put my finger on your tongue
'Cause you love the taste yeah
Nate z Carsonem i Caroline
These hearts adore everyone the other beats' heart is for
Inside this place is warm
Outside it starts to pour
Nate z Carsonem i New Directions
Coming down
One love, two mouths
One love, one house
No shirt, no blouse
Just us, you find out
Nothing that I wouldn't wanna tell you about, no no
[2x]
'Cause it's too cold
For you here and now
So let me hold
Both your hands in the holes of my sweater
New Directions
Whoa, whoa...
Whoa, whoa... whoa
Whoa, whoa... [x2]
Nate z New Directions
'Cause it's too cold
For you here and now
So let me hold
Both your hands in the holes of my sweater
It's too cold
For you here and now
Let me hold
Both your hands in the holes of my sweater
Nate
It's too cold,
It's too cold
The holes of my sweater...
Byłem jednocześnie przerażony i szczęśliwy, że reszta dołączyła się do piosenki.
- To było świetne! - krzyknąłem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Caroline Lawerence
Dołączył: 13 Kwi 2013
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 0:43, 14 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Uśmiechnęłam się do Nate'a.
- No, lukrowany lizaczku, to było coś. Miało polot i flow. - puściłam do niego oczko i podeszłam do fortepianu - Aż rozbudziłeś we mnie ochotę na małe co nieco - odwróciłam się do ludzi i podrygując w rytm piosenki, którą słyszałam w głowie zaczęłam śpiewać.
youtube. com /watch?v=wT8NO5FDS7E Deep Dish - Say Hello
A tricky time never stops
That moment walked me by
without bothering to say
Lucky time never stops
That moment walked me by
Without bothering to
Następnie robiąc minki w kierunku wszystkich osób, zaczęłam śpiewać refren, zachęcając ich tym do interakcji:
Say hello
(Say hello)
Say hello
(Say hello)
Say hello
(Say hello)
Say hello
(Say hello)
Say..
Gibałam się do rytmu przy Clarie, a kiedy skończyłam, zatrzymałam się na środku sali i z ogromnym uśmiechem na ustach zawołałam:
- No i co robaczki, byłam lepsza od naszego uroczego Guliwera w krainie liliputów?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chuck Crowley
Dołączył: 13 Kwi 2013
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dublin
|
Wysłany: Nie 0:47, 14 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Zastanawiałam się, skąd ta dziewczyna bierze te teksty. Ale miałam nie być złośliwa, więc powiedziałam tylko "Brawo, Nate!" udając, że nie słyszałam jej pytania.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Carson Howell
Administrator
Dołączył: 11 Kwi 2013
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 0:49, 14 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Spojrzałem na Caroline podejrzliwym wzrokiem.
- Tak, to było... świetne?
Caroline wróciła na swoje miejsce, ja stanąłem na środku, wziąłem oddech i w momencie, w którym chciałem zacząć mówić zadzwonił dzwonek.
- No nic, dzięki za dzisiaj, mam nadzieję, że zobaczymy się jutro. Ten sam czas, to samo miejsce.
Ale mówiłem już do pustych krzeseł, bo wszyscy na raz uciekli z sali.
- Tak, ja też świetnie się bawiłem!
Wróciłem do pianina, pobrzdąkałem. Cieszyłem się, że tyle osób przyszło pierwszego dnia. Umierałem z ciekawości, jak to będzie dalej.
_________________
I to by było na tyle pierwszego dnia, teraz możecie pisać w każdym innym miejscu, zajęcia Glee się skończyły, temat blokuję, odblokuję jutro koło 18.00, wtedy widzimy się na kolejnych zajęciach! Jeśli macie jakieś pytania, kierujcie je na moje PW, albo grupę na facebooku. Do zobaczenia!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Carson Howell
Administrator
Dołączył: 11 Kwi 2013
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 17:59, 14 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Siedziałem w sali chóru, cierpliwie czekając na pojawienie się pierwszych gości. Ciekawe kto przyjdzie? Zoey pewnie przyjdzie, mam nadzieję, przynajmniej. Nate? Wydawał się w zasadzie całkiem miły, więc w końcu może też mu zacznie na tym zależeć. Chuck, oby. Caroline nieźle ostatnio pośpiewała, to może też coś z niej będzie... Już prawie nadeszła pora, więc nasłuchiwałem kroków z korytarza. Cisza. No nic, wróciłem więc do pianina, dopracowując piosenkę, którą miałem zamiar dzisiaj zaśpiewać. Ciężko było znaleźć piosenkę, która idealnie by mnie opisywała, nadal jakoś szczególnie tego nie czuję, no ale przynajmniej jestem w miarę blisko... Spojrzałem na zegarek, zostały dwie minuty. Siedziałem więc cierpliwie przy pianinie i wpatrywałem się w tablicę. Poznajmy się! I właśnie wtedy usłyszałem na korytarzu pierwsze kroki zmierzające w stronę sali chóru.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nate Grey
Dołączył: 12 Kwi 2013
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lima
|
Wysłany: Nie 18:05, 14 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Szedłem na spotkanie chóru w bardzo dobrym humorze. Byłem zaskoczony, że takie zajęcia wpływają na mój dobry humor. To było coś dziwnego. Po raz pierwszy odkąd jestem w Limie byłem szczęśliwy. Miałem nadzieję, że dzisiaj spotkam więcej ludzi w tym pomieszczeniu niż wczoraj. Po cichu wszedłem do sali i zauważyłem tam samiuteńkiego Carsona.
- Siemasz - powiedziałem radośnie i przechodząc obok siedzącego chłopaka zmierzwiłem mu włosy, dając mu do zrozumienia, że oficjalnie jest moim kumplem. Nie obchodziło mnie, czy on też mnie lubi.
- Ciekawe ilu nas dzisiaj będzie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zoey Blueberry
Dołączył: 13 Kwi 2013
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lima
|
Wysłany: Nie 18:10, 14 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Idąc na spotkanie chóru już na końcu korytarza dało się słyszeć rozbawiony głos Nate'a i śmiech Carsona.
- Hej, Nate! Czy ty w ogóle masz pojęcie ile czasu układałem tę fryzurę? - Carson po raz pierwszy odpowiedział mu ze śmiechem, co mnie dosyć zdziwiło. Dobrze, że w końcu znaleźli wspólny język.
- Heja przystojniaczki! - rozejrzałam się po sali. - Dzisiaj ja śpiewam, prawda?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Derek Bywater
Dołączył: 13 Kwi 2013
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lima
|
Wysłany: Nie 18:19, 14 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Szedłem korytarzem, w garści trzymając kilka kartek z nutami. Przyłożyłem się do tego zadania, naprawdę, tylko nie mogłem znaleźć niczego odpowiedniego. Zazwyczaj wszystkie piosenki, jakie wpadły mi w ręce, były o miłości. Jak na złość.
Wszedłem do sali chóru i przywitałem wszystkich lekkim skinięciem głowy.
- Cześć wam - powiedziałem, lekko się uśmiechając, i podszedłem do jednego z wolnych krzeseł. Opadłem na nie i jeszcze raz zacząłem przeglądać przyniesione utwory. Coś tu musi być!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Caroline Lawerence
Dołączył: 13 Kwi 2013
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 18:25, 14 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Weszłam szybkim krokiem do sali chóru, mając za towarzyszki Allie i Clarie. Posyłając wszystkim zebranym zadziorny uśmiech, zawołałam:
- Cześć cukiereczki! Dzisiaj jesteśmy w samą porę i to w pełnym składzie - uśmiechnęłam się, odwróciłam głowę w kierunku Nate'a i puszczając mu oczko, dodałam:
- Cześć, Guliwerze. Dzisiaj też nas czymś zaskoczysz? - Rany, uwielbiałam tak zawstydzać ludzi, mogłam od nich więcej wyciągnąć, niż gdybym używała perswazji mojej pięści. Poza tym lubiłam gościa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Claire Valentine
Dołączył: 13 Kwi 2013
Posty: 235
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 18:29, 14 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Zdecydowanie nie mam tak ciętego języka jak Caroline, dlatego uśmiechnęłam się uprzejmie, przy czym szukałam twarzy Tayli, którą wczoraj przywitałam. Miałam wrażenie, że odnajdę w niej bratnią duszę.
-Cześć wszystkim-powiedziałam ciepło, po czym zajęłam sobie miejsce.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Allie Sullivan
Dołączył: 14 Kwi 2013
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 18:33, 14 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Moje kumpele już tu wczoraj były, a ja tu jeszcze nikogo oprócz nich nie kojarzę. Hmm. Przydałoby się wreszcie przywitać, a nie stać jak te ciele malowane.. Siląc się na miły ton rzuciłam:
- Hej. Pierwszy raz Was widzę, a już mam wrażenie, że jestem tutaj jedną z mądrzejszych osób. - ups. coś nie wyszło, miało być miło, pomyślałam. Usiadłam obok Claire i pomyślałam, że kiedyś w końcu muszę pokazać swoje bardziej miłe oblicze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nate Grey
Dołączył: 12 Kwi 2013
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lima
|
Wysłany: Nie 18:36, 14 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Kiedy zauważyłem wchodzącą Caroline ze swoimi koleżankami odruchowo przewróciłem oczami - wiedziałem, że z pewnością nie będą miłe. Tak też się stało. Po komentarzu Allie, mruknąłem tylko pod nosem:
- Żebyś się nie zdziwiła - i popatrzyłem na Carsona chcąc dać mu do zrozumienia, że lepiej będzie jeżeli zacznie już prowadzić zajęcia. Chłopak już miał zacząć mówić kiedy do sali wpadła kolejna osoba.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|