Forum www.mckinleyhighschool.fora.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Chór
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 33, 34, 35  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.mckinleyhighschool.fora.pl Strona Główna -> Skrzydło Północne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Derek Bywater




Dołączył: 13 Kwi 2013
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lima

PostWysłany: Wto 20:52, 16 Kwi 2013    Temat postu:

Członkowie chóru (łącznie ze mną) jakby się zmotywowali, większość przybyła na czas. O dziwo, brakowało tylko Carsona, a to przecież on zawsze przychodził pierwszy. Z początku chciałem usiąść obok tej dziewczyny, którą poznałem na teatralnych i która wczoraj śpiewała piosenkę Beyonce, ale zrezygnowałem, gdy zobaczyłem, że nie jest sama. Rzuciłem torbą na ziemię i raz kolejny rozejrzałem się po sali. Wszyscy zajmowali się swoimi sprawami, zajęcia się jeszcze oficjalnie nie zaczęły. Wziąłem głęboki wdech, podszedłem do chłopaków z kapeli, by szepnąć im kilka słów, po czym chwyciłem za jeden ze stołków i wyciągnąłem go na środek sali, robiąc przy tym trochę hałasu. Całkiem niechcący.
- Ktoś chyba powinien zacząć, i czemu bym to nie był ja - powiedziałem, uśmiechając się lekko - Jak do tej pory jeszcze nie wykonałem piosenki dotyczącej zadania, więc. Spróbuję teraz - uśmiechnąłem się ponownie, i usiadłem, po czym skinąłem koledze z gitarą.

Goo Goo Dolls - Iris

And I’d give up forever to touch you
’cause I know that you feel me somehow
You’re the closest to heaven that I’ll ever be
And I don’t want to go home right now

And all I can taste is this moment
And all I can breathe is your life
’cause sooner or later it’s over
I just don’t want to miss you tonight

Podniosłem wzrok, który do tej pory miałem utkwiony w podłodze, i powiodłem nim po twarzach chórzystów, przez moment zatrzymując go na lekko opuchniętych oczach dziewczyny z teatralnych.

And I don’t want the world to see me
’cause I don’t think that they’d understand
When everything’s made to be broken
I just want you to know who I am

And you can’t fight the tears that ain’t coming
Or the moment of truth in your lies
When everything feels like the movies
Yeah you bleed just to know you’re alive

And I don’t want the world to see me
’cause I don’t think that they’d understand
When everything’s made to be broken
I just want you to know who I am

And I don’t want the world to see me
’cause I don’t think that they’d understand
When everything’s made to be broken
I just want you to know who I am

And I don’t want the world to see me
’cause I don’t think that they’d understand
When everything’s made to be broken
I just want you to know who I am

I'll just want you to know who I am
I just want you to know who I am
I just want you to know who I am...

Wyciągnąłem ostatnią nutę, po czym ponownie wstałem.
- Wybaczcie brak układu choreograficznego - powiedziałem jeszcze, po czym wróciłem na swoje miejsce.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Madison Calder




Dołączył: 14 Kwi 2013
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lima

PostWysłany: Wto 20:59, 16 Kwi 2013    Temat postu:

Bałam się, że moja wczorajsza - nazwijmy to ucieczką - ucieczka z sali chóru zwróci na mnie czyjąkolwiek uwagę, ale na szczęście nic takiego się nie stało. Przyszłam na zajęcia punktualnie i wraz ze mną przyszła cała reszta. Nawet nie wiedziałam, że ich tak dużo.
Usiadłam na krześle między jakimiś dwoma osobami, szczęśliwa, że wszyscy są zajęci sobą.
Na środek wyszedł chłopak, którego widziałam tu wczoraj. I zaczął śpiewać jedną z ulubionych piosenek mojego taty. Też ją lubiłam, więc wsłuchałam się w głos tego chłopaka, który chyba nazywał się Derek. A kiedy skończył, postanowiłam przypomnieć sobie tatę, gdy nucił słowa refrenu. Z zamyślenia wyrwał mnie czyjś głos.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Caroline Lawerence




Dołączył: 13 Kwi 2013
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 21:07, 16 Kwi 2013    Temat postu:

Po wczorajszym rozstrojeniu nerwowym nie chciałam za bardzo rozmawiać z ludźmi, bo znów mogłabym się popłakać jak małe dziecko, wiec przycupnęłam na boku, oddalając się nawet od Tayli, byleby utrzymać emocje w ryzach. Tylko jak weszłam do sali, posłałam jedynie uśmiech Nate'owi. Potem odcięłam się murem od wszystkich. Byłoby pięknie, gdyby nie Derek. On i jego wykonanie Iris poruszyło mnie znowu do głębi i wyrwało z zadumy bo w sumie też tak naprawdę chciałam, żeby wszyscy wiedzieli, kim naprawdę jestem. Bijąc brawo, nie starałam się zbytnio ukrywać mojego poruszenia i ukradkiem ściekających z moich oczu łez.
- Derek, to było... Po prostu to było piękne. - gdy to powiedziałam, dopiero tak naprawdę pierwszy raz rozejrzałam się po sali i zauważyłam, że Tayla ma opuchnięte oczy i w ogóle marnie wygląda. Przejęłam się tym i przysunęłam się do niej.
- Hej, wszystko w porządku? Coś się stało?
- Nie wiem, po co w ogóle pytasz. - odparła i odwróciła ode mnie wzrok. No tak. Myśląc o sobie nie zwróciłam na nią uwagi. Piękny początek znajomości.
- Przepraszam... - wyszeptałam i wróciłam na swoje miejsce, żeby dać jej przestań.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Carson Howell
Administrator



Dołączył: 11 Kwi 2013
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 21:16, 16 Kwi 2013    Temat postu:

Wpadłem do sali jak oparzony ciągnąc za sobą stół i torbę. To musiało wyglądać strasznie dziwnie. Co z tego, po coś to przywlokłem.
- Hej, hej, przepraszam za spóźnienie - powiedziałem idąc cały czas tyłem w kierunku środka sali. Postawiłem stół, postawiłem torbę, odwróciłem się do grupy.
- Dużo was coś dzisiaj. Nieważne, zaśpiewam dzisiaj i zagram. Bo czemu nie?
I patrzcie, jaki jestem przyjazny - dopowiedziałem w myślach.

Anna Kendrick - Cups (When I'm Gone)

Carson wyciąga z torby 2 plastikowe kubki. Zaczyna powoli wystukiwać rytm piosenki
Carson:
I've got my ticket for the long way 'round
Two bottle whiskey for the way
And I sure would like some sweet company
And I'm leaving tomorrow what-do-ya say?

When I'm gone, When I'm gone
You're 'gonna miss me when I'm gone
You're gonna miss me by my hair
You're gonna miss me everywhere, Oh
You're 'gonna miss me when I'm gone

Nagle wstaje Nate i podchodzi do stolika. Staje koło Carsona i również zaczyna wystukiwać rytm, śpiewając z Carsonem refren.
Carson i Nate:
When I'm gone, When I'm gone
You're 'gonna miss me when I'm gone
You're 'gonna miss me by my walk
You're gonna miss me by my talk, Oh
You're gonna miss me when I'm gone

Carson i Nate nadal wystukują rytm, w chwili przerwy w słowach Carson pyta:
- Kiedy się tego nauczyłeś?!

Carson:
I've got my ticket for the long way 'round
The one with the prettiest of views
Nate:
It's got mountains, it's got rivers
It's got sights to give you shivers
But it sure would be prettier with you

Carson i Nate:
When I'm gone, When I'm gone
You're 'gonna miss me when I'm gone
You're 'gonna miss me by my walk
You're gonna miss me by my talk, Oh
You're gonna miss me when I'm gone

When I'm gone, When I'm gone
You're 'gonna miss me when I'm gone
You're gonna miss me by my hair
You're gonna miss me everywhere, Oh
You're 'gonna miss me when I'm gone

Carson:
When I'm gone, When I'm gone
You're 'gonna miss me when I'm gone
You're 'gonna miss me by my walk
You're gonna miss me by my talk, Oh
You're gonna miss me when I'm gone

Prawie się popłakałem na końcu. To było genialne. Prawie odpadły mi ręce, ale kogo to obchodzi. Po oklaskach postanowiłem powiedzieć co nieco do Nate'a.
- Wiem, że było między nami ostatnio różnie. Przepraszam, moje zachowanie nie ma związku z tobą. To takie moje... prywatne sprawy.
Wziąłem oddech, spojrzałem na grupę i powiedziałem częściowo do nich, częściowo do Nate'a.
- Najdroższa grupo, uważam, że sam nie dam rady. Schuester ledwo stoi, a ze mnie taki przywódca, że hej. Czy ktoś ma przeciwko, żeby Nate został... - kolejny głęboki oddech, nerwowe spojrzenie na grupę Carson, błagam cię, to nic takiego, najwyżej cię zjedzą, pomyślałem - współ-kapitanem New Directions?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nate Grey




Dołączył: 12 Kwi 2013
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lima

PostWysłany: Wto 21:29, 16 Kwi 2013    Temat postu:

Kiedy Carson zaproponował mi bycie współ-kapitanem odjęło mi mowę. Przez chwilę stałem jak sparaliżowany, moje nogi skierowały się w stronę Carsona, a moje ramiona objęły go.
- Wszystko zapomniane. Dzięki, że we mnie wierzysz. Jeżeli reszta nie będzie miała nic przeciwko zostanę współ-kapitanem - powiedziałem wciąż tuląc do siebie Carsona. W tym momencie wstał Chris, mruknął, że musi już lecieć i wyszedł z sali. Ja oderwałem się od Carsona i zapytałem:
- To jak, pasuje wam to?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tayla Frost




Dołączył: 13 Kwi 2013
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 21:45, 16 Kwi 2013    Temat postu:

Nie spodziewałam się, że Chris się do mnie dosiądzie i rozpocznie rozmowę. Co prawda szybko zamilkł, ale zawsze zamieniliśmy ze sobą kilka zdań.
Podczas występu chłopaka z zajęć teatralnych nie potrafiłam powstrzymać łez. Z tą piosenką wiązało się tyle wspomnień... Ku mojemu zdziwieniu, musiałam przyznać, że jego interpretacja ujęła mnie o wiele bardziej niż wersja z przeszłości. Przez chwilę zastanawiałam się, czy nie zatrzymać go po zajęciach, ale chyba nie czułam się na siłach.
Zanim podeszła do mnie Caroline, z którą nie miałam ochoty rozmawiać po tym, jak całkowicie mnie zignorowała na początku zajęć, dostrzegłam kątem oka obcą dziewczynę siedzącą cicho w kącie. Zdawało mi się, że czuła się tutaj dość niekomfortowo... Cóż, witaj w klubie.
Przeprosiny Carsona i propozycja mianowania Nate'a na kapitana z jakiegoś powodu mi się spodobały. Nie rozumiałam, dlaczego zaraz po podziękowaniach Chris gwałtownie się podniósł i bez słowa pożegnania opuścił salę. Najwyraźniej nie byłam interesującą rozmówczynią.
Zwróciłam się do Nate, patrząc mu prosto w oczy i starając się zapomnieć, że pewnie wszyscy od razu zwrócą na mnie uwagę i zauważą, że są zapuchnięte.
- Mam was obu tak samo gdzieś, więc wszystko mi jedno, czy tylko jeden z was, czy też obaj będziecie tutaj kapitanami - stwierdziłam, mając nadzieję, że wszyscy odebrali moją wypowiedź jako olanie tematu. Nie chciałam pokazać po sobie, że zajęcia zaczynały mi się powoli podobać.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Tayla Frost dnia Wto 22:04, 16 Kwi 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Caroline Lawerence




Dołączył: 13 Kwi 2013
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 21:57, 16 Kwi 2013    Temat postu:

To, co zrobił Carson zupełnie zbiło mnie z nóg. Uśmiechnęłam się do nich szeroko - tak uroczo razem wyglądali, kiedy się tak tulili, jak mały słodki szczeniaczek tulący małego słodkiego kotka. Serce się samo radowało. Nic, tylko do nich dołączyć! I wtedy usłyszałam Taylę. Zasmuciłam się i zmartwiłam, bo nie chciałam, żeby się na nią w jakiś sposób rzucili, bo gołym okiem było widać, że coś z nią się dzieje. Ale jak mogłam pomóc, skoro nawaliłam - nieświadomie, no ale zawsze - już na początku naszej znajomości? Postanowiłam wbrew wszystkiemu coś zrobić.
- Spokojnie, rozumiemy, że masz gorsze dni, więc nie będziemy cię oceniać - tutaj znacząco spojrzałam po wszystkich zebranych i posłałam słaby uśmiech w jej kierunku, dodając - Będzie dobrze.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Caroline Lawerence dnia Wto 21:59, 16 Kwi 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nate Grey




Dołączył: 12 Kwi 2013
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lima

PostWysłany: Wto 22:06, 16 Kwi 2013    Temat postu:

Po jakże wymownym komentarzu Tayli nie mogłem się powstrzymać i rzuciłem:
- Wybacz, ale nastawienie divy nie pomoże ci znaleźć przyjaciół - wzruszyłem ramionami i usiadłem na fotelu, który wcześniej sobie przyniosłem.
Nie miałem nic konkretnego do Tayli. Praktycznie jej nie znałem, ale nienawidzę, gdy ktoś z powodu złego humoru próbuje zepsuć humor wszystkim wokół.
Poczułem, że mój telefon wibruje, wiec wyciągnąłem go i zauważyłem wiadomość od Zoey, która przepraszała mnie za swoje ostatnie nieobecności.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Derek Bywater




Dołączył: 13 Kwi 2013
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lima

PostWysłany: Wto 22:17, 16 Kwi 2013    Temat postu:

Odzywka Tayli mnie szczerze zdziwiła, w sumie to sądziłem, że przesiedzi całe zajęcia cicho, próbując nie zwracać na siebie uwagi (tak robiła do tej pory), ale zamiast tego ona wypowiedziała się w dosyć chamski sposób. Spojrzałem na nią, marszcząc brwi, i odruchowo podniosłem się ze swojego krzesła i usiadłem na to wcześniej zajmowane przez Chrisa. Posłałem siedzącej po drugiej stronie dziewczyny Caroline uśmiech, i przeniosłem wzrok na Taylę. Zagryzłem dolną wargę i nachyliłem się bliżej niej.
- Nie chcę być wredny, ale Nate ma rację. Stało się coś, prawda? - spojrzałem na nią, po czym kontynuowałem - Nie musisz mówić. Po prostu... wiedz, że w Glee wszyscy wszystko zrozumieją, zawsze wysłuchają. Chociaż może się wydawać, że niekoniecznie tak jest - ponownie się delikatnie uśmiechnąłem, siadając już prosto. Zajęcia już chyba za moment miały się kończyć, a ja musiałem zaraz się zbierać. Czas zleciał jakoś szybko, i mimo wszystko, atmosfera dzisiejszego spotkania była o wiele lżejsza niż poprzedniego.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Carson Howell
Administrator



Dołączył: 11 Kwi 2013
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 22:27, 16 Kwi 2013    Temat postu:

Ukradkiem spojrzałem na Nate'a, gdy czytał smsa. Oczywiście, Zoey, pewnie - to było widać, chłopak od razu się uśmiechnął. Przewróciłem oczami, po chwili wyszedłem na środek.
- Świetnie, już chyba każdy z was zaprezentował grupie swoje umiejętności - zacząłem - więc pora na nasz pierwszy numer grupowy!
Nagle grupa zaczęła się przekrzykiwać. Każdy rzucał kolejne propozycje.
- Starships! - wrzasnął Nate
- Błagam, zróbmy Barbie Girl - rzuciła Caroline, chyba ironicznie, ale kto tam ogarnia kobiety...
- Cicho.
Nic z tego!
- Siedzieć cicho! - wrzasnąłem, o dziwo, zadziałało - piosenka jest już wybrana. Soliści też.
Po sali przeszedł lekki pomruk niezadowolenia.
- W tym tygodniu zaśpiewamy... On Top Of The World od Imagine Dragons.
Takiej ilości pytających oczu nie miałem na sobie od początku życia.
- Serio, nikt nie zna?
Brak odpowiedzi.
- No trudno, posłuchacie sobie w domu.
- No dobra, ale kto bierze solówki? - to Derek się wyrwał z tej ciszy.
- Jako że to nasz pierwszy tydzień, większe części weźmiemy Ja, Nate i - chwila przerwy - Zoey.
- Pewnie, nikt nie zauważył tego drobnego faworyzowania jakże nieznajomej ci osoby! - powiedziała Caroline.
- Każdy z was dostanie własny kawałek piosenki, spokojnie. - odpowiedziałem - W przyszłym tygodniu kto inny dostanie solówki, potem jeszcze kto inny... Bez nerwów.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elizabeth Carol




Dołączył: 16 Kwi 2013
Posty: 179
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 22:31, 16 Kwi 2013    Temat postu:

Szłam opustoszałymi korytarzami McKinley. Delikatny uśmiech na mojej twarzy zdradzał jak bardzo jestem szczęśliwa, że tu jestem. Po mimo powszechnej opinii, nie nienawidziłam tego miejsca. Uwielbiałam tutaj przychodzić. Chociażby ze względu na chór, który był dla mnie idealną odskocznią od rzeczywistości. Po wielu godzinach pracy w kawiarni, czy opieką nad młodszym rodzeństwem potrzebowałam takich chwil odetchnienia. A należenie do Glee, chodzenie na zajęcia z ludźmi, którzy w podobny sposób jak ja uwielbiali muzykę, na pewno się do tego nadawał. Poprawiłam swoje włosy i spokojnym krokiem weszłam do sali, w której byli wszyscy. Oh no tak! Elizabeth, ty zawsze musisz się spóźnić! Brawo geniuszu!
-Cześć. Ja.. Przepraszam za spóźnienie-powiedziałam speczona. Czułam jak moje policzki robią się gorące, gdy wszyscy zwrócili na mnie uwagę.-Jestem Elizabeth, ale zdecydowanie wolę Lizzy- Uśmiechnęłam się niepewnie. Zajęłam jedno z wolnych krzeseł obok jakiejś czarnowłosej dziewczyny i spuściłam głowę przeklinając wszystko co możliwe za moje spóźnialstwo.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nate Grey




Dołączył: 12 Kwi 2013
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lima

PostWysłany: Wto 22:35, 16 Kwi 2013    Temat postu:

- Nic się nie stało - powiedziałem do Lizzy uśmiechając się. - Tylko następnym razem przyjdź wcześniej, okej? Inaczej ten tutaj - wskazałem na Carsona, który pomachał dziewczynie - cię zamorduje.
Spojrzałem na wszystkich w pomieszczeniu i chyba po raz pierwszy poczułem więź ze wszystkimi. Nawet z Taylą. Miałem ochotę wstać i coś zaśpiewać, ale powstrzymałem się.
Zerknąłem na zegarek i kiwnąłem Carsonowi głową oznajmiając, że zaraz będzie dzwonek.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Carson Howell
Administrator



Dołączył: 11 Kwi 2013
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 22:42, 16 Kwi 2013    Temat postu:

- Yup, trzeba kończyć powoli. Dzięki, że przyszliście - zacząłem, jednak znów przerwał mi dzwonek - i widzimy się jutro? Jak zawsze. I ah, Tayla - skierowałem się do dziewczyny, która prawie opuściła już salę - następnym razem albo się opanuj, albo zostań w domu.
Chciałem jak najlepiej, widziałem, że atmosfera robi się przyjaźniejsza, a takie incydenty zdecydowanie niczemu nie pomagały. Wiedziałem, że dziewczyna wróci. To było oczywiste. Dzisiejszy dzień można zaliczyć do udanych. Spojrzałem na telefon. Żadnych wieści od Zoey. Westchnąłem ciężko.
- Żadna nowość... - pomyślałem głośno, spakowałem swoje rzeczy, zgasiłem światła, zamknąłem salę. Do jutra.
_______________________________

Dziękuję za dzień 4! Idzie nam coraz lepiej, robi się już trochę ciekawiej. Dalej myślcie, co możemy zrobić i jak zaplanować swoje postacie, by działo się jeszcze więcej. Grupowy performance napiszemy ja i Nate, więc jeśli macie jakieś sugestie, lub prośby co do tego performancu, wiecie, gdzie nas szukać. Widzimy się jutro o 20! Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nate Grey




Dołączył: 12 Kwi 2013
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lima

PostWysłany: Śro 20:22, 17 Kwi 2013    Temat postu:

Bardzo się zdziwiłem, kiedy wszedłem do sali chóru. Był to piąty dzień z "pełną ekipą" i już prawie wszyscy tam byli (zabrakło chyba tylko Tayli, Dereka i Zoey, która miałą grypę i z którą wczoraj się spotkałem). Większość siedziała już na miejscach, parę osób kręciło się po sali, a Carson oczywiście siedział przy fortepianie. Przywitałem się z nim, pozdrowiłem go od Zoey, która kazała mi jeszcze przekazać, że zadzwoni do niego dzisiaj wieczorem.
Nie wiedząc, gdzie usiąść postanowiłem zasiąść na fortepianem. Uśmiechnąłem się do Caroline, pomachałem Chuck i puściłem oczko speszonej Madison.
- Zaczynamy? - zapytałem Carsona.
- Tak - odpowiedział. Osoby, które jeszcze nie zajęły miejsc zrobiły to natychmiastowo.
- Wszyscy już zaprezentowali temat tygodnia, więc co powiecie na niezobowiązujące śpiewanie? My z Natem zaczniemy. Przepraszamy, że tak często ostatnio śpiewamy - uśmiechnął się.

WALK THE MOON - Shiver Shiver

Nate (New Directions):
You grip your hands around my throat (ND: around my throat)
You strip the buttons off my coat (ND: buttons off my coat)
I choose the methods I do best (ND: methods I do best)
Thump, thump, the thumping in your chest.

Nate z Carsonem i New Directions:
When you are close to me I shiver [x4]
Shiver!

Carson (New Directions):
You leave these marks up on my neck (ND: up on my neck)
And its still there... I know but I still check (ND: but I still check)
Thump, thump, the thumping in my chest (ND: in my chest)
As I lose the feeling in my fingertips.

Carson z Natem i New Directions:
When you are close to me I shiver [x4]
Shiver!

Nate:
Owly, you're dear to me
Please check your clothing at the door
And who you're supposed to be
You always leave me wanting more

Carson:
Owly, you're dear to me
Shall we get intimate again?
Owly, you're dear to me
Shall we get intimate again?

New Directions:
Shall we get intimate again?
I think so, I think so
Shall we get intimate again?
Owly, you're dear to me

Nate z Carsonem i New Directions:
When you are close to me I shiver
When you are close to me I shiver, shiver....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lana Butler




Dołączył: 13 Kwi 2013
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 20:37, 17 Kwi 2013    Temat postu:

Siedziałam w pokoju pełnym nieznanych mi osób. Były to pierwsze zajęcia chóru, na które w końcu udało mi się dotrzeć. Czułam się odrobinę nie pewnie, kojarzyłam tylko kilka dziewczyn, na które parę dni wcześniej natknęłam się w barze karaoke. Kiedy zaczęły się zajęcia, dwóch chłopaków wyszło na środek. Zaczęli śpiewać piękną piosenkę, na co zrobiło mi się jeszcze bardziej głupio. Poczułam, że jestem nie na swoim miejscu. Gdzie mi, ze swoim przeciętnym głosem, do chociażby tych dwóch chłopaków? Kiedy skończyli śpiewać, miałam gęsią skórkę. Ręce zaczęły mi się trząść, bo wiedziałam, że najwyższy czas, aby zaprezentować też coś od siebie.
- Cześć wszystkim - wybąkałam, kiedy już stanęłam przed wszystkimi. Speszyło mnie trochę, że wszyscy na mnie patrzą. - Jestem Lana, to moje pierwsze zajęcia. Skoro tematem zajęć jest Poznajmy się, pomyślałam, że zaśpiewam dla was piosenkę mojego ulubionego zespołu - uśmiechnęłam się niepewnie do innych.

Scorpions - Rock You Like a Hurricane

Lana
It's early morning
The sun comes out
Last night was shaking
And pretty loud
My cat is purring
And scratches my skin
So what is wrong
With another sin
The bitch is hungry
She needs to tell
So give her inches
And feed her well
More days to come
New places to go
I've got to leave
It's time for a show

Kiedy tylko muzyka zaczęła grać, a ja zaczęłam śpiewać, wszystkie moje obawy zniknęły tak szybko jak się pojawiły. Czułam się jak ryba w wodzie. Ku mojemu zdziwieniu, inni też sprawiali wrażenie, jakby im się podobało. Kątem oka dostrzegłam Caroline. Uśmiechnęła się do mnie, dodając mi otuchy i pokazując oba kciuki podniesione do góry. Kiedy przyszedł czas na refren, nagle włączyli się do piosenki pozostali członkowie New Directions. Byłam w siódmym niebie, że tak ciepło mnie przyjęli.

New Directions
Here I am, rock you like a hurricane
Here I am, rock you like a hurricane

Lana
My body is burning
It starts to shout
Desire is coming
It breaks out loud
Lust is in cages
Till storm breaks loose
Just have to make it
With someone I choose
The night is calling
I have to go
The wolf is hungry
He runs the show
He's licking his lips
He's ready to win
On the hunt tonight
For love at first sting

New Directions
Here I am, rock you like a hurricane
Here I am, rock you like a hurricane
Here I am, rock you like a hurricane
Here I am, rock you like a hurricane

Lana
t's early morning
The sun comes out
Last night was shaking
And pretty loud
My cat is purring
And scratches my skin
So what is wrong
With another sin
Night is calling
I have to go
The wolf is hungry
He runs the show
He's licking his lips
He's ready to win
On the hunt tonight
For love at first sting

New Directions
Here I am, rock you like a hurricane
Here I am, rock you like a hurricane
Here I am, rock you like a hurricane
Here I am, rock you like a hurricane...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.mckinleyhighschool.fora.pl Strona Główna -> Skrzydło Północne Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 33, 34, 35  Następny
Strona 6 z 35

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Forum.
Regulamin