|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Caroline Lawerence
Dołączył: 13 Kwi 2013
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 20:45, 17 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Na początku zajęć, kiedy zobaczyłam Lanę, poczułam lekki żal i minimalny gniew, ale wiedziałam ze swoich trzęsących przede mną portkami źródeł, że nie było jej w ogóle w szkole, więc nie wystawiła mnie specjalnie. Znów siedziałam bardziej na boku, liżąc wewnętrzne rany po wczorajszym starciu z Taylą, które dotknęło mnie do żywego. Lana wyglądała na zagubioną i zmieszaną. Jak mogłabym ją zostawić samej sobie w takiej sytuacji? Po świetnym występie chłopaków odważyła się wyjść na środek i zaśpiewać nam piosenkę. Kiedy na mnie spojrzała, dodałam jej otuchy uśmiechem, a później wraz z innymi chórzystami szalałam do tego świetnego rockowego kawałka. Dziewczyna dała radę.
- Wow, Lana, to było super! - na koniec stanęłam przy siedzeniu i bijąc jej brawo, zaczęłam wyć i skandować "GO LANA, GO LANA!", sprawiając, że zaczęła się uśmiechać jeszcze szerzej - Więcej takich świetnych piosenek, proszę ja was bardzo, ludziska! O to chodzi, rock'n'roll people!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Caroline Lawerence dnia Śro 20:59, 17 Kwi 2013, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Elizabeth Carol
Dołączył: 16 Kwi 2013
Posty: 179
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 21:09, 17 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Przybrałam na twarz pogodny uśmiech i dziarskim krokiem weszłam do sali chóru.
-Cześć wszystkim- przywitałam się wesoło i założyłam grzywkę za ucho. Uśmiechnęłam się radośnie do zebranych i zajęłam to samo miejsce, co wczoraj. Byłam z siebie zadowolona, że tym razem nie udało mi się spóźnić zwłaszcza, że w ostatniej chwili udało mi się zwolnić w pracy w kawiarni. Kiedy dwójka chłopaków, których znałam tylko z widzenia zaczęli śpiewać, natychmiast się do nich dołączyłam razem z New Directions. Doskonale znałam tą piosenkę. Była to jedna z ulubionych mojej matki, i gdy tylko przebywała w domu bardzo często ją puszczała, kiedy przygotowywała kolację. Sam utwór miał w Sabie taką pozytywną energię, że aż chciało mi się tańczyć. Jednakże powstrzymałam się jedynie do wybijania rytmu o moje uda. Po ich występie nadszedł czas na jakąś dziewczynę, która tak samo jak ja była nowa w tym towarzystwie. Jej występ bardzo mi się spodobał, a jej głos był niesamowity. Nagle naszła mnie myśl, że może tutaj nie pasuję? Nie byłam przekonana co do tego, ze umiem śpiewać tak fantastycznie jak oni. Z lekką obawą wstałam ze swojego miejsca i niepewnie stanęłam na środku.
-To jest mój pierwszy występ i mam nadzieję, że wam się spodoba- powiedziałam starając się być pogodna. Cóż… denerwowałam się i chyba za bardzo mi to nie wyszło.
Florence And The Machine- Breathe Of Life
Elizabeth:
I was looking for a breath of life;
A little touch of heavenly light
But all the choirs in my head sang "no"
To get a dream of life again
A little of vision of the start and the end
But all the choirs in my head sang "no".
But I needed one more touch
Another taste of heavenly rush
And I believe, I believe it so...
Elizabeth I New Directions:
Whose side am I on? Whose side am I... ?
Whose side am I on? Whose side am I... ?
Elizabeth:
And the fever began to spread
From my heart down to my legs
But the room was so quiet, oh...
And although I wasn't losing my mind
It was a chorus so sublime
But the room is too quiet
(oh, the fever)
Usmiechnęłam się, gdy reszta zaczęła śpiewać razem ze mną. Może nie byłam gorsza od innych się tutaj znajdujących? Ich śpiew naprawdę mógł oznaczać, ze im się spodobał mój występ.
Elizabeth I New Directions:
I was looking for a breath of life
A little touch of heavenly light
But all the choirs in my head sang "no"
Elizabeth:
It's a harder way
And it's come to claim her
And I always say
We should be together
I can see below
'Cause there's something in here
And if you are gone
I will not belong here
And I started to hear it again
But this time it wasn't the end
And the room was so quiet, oh
And my heart is a hollow plain
For the devil to dance again
And the room was too quiet, oh
I was looking for a breath of life;
A little touch of heavenly light
But all the choirs in my head sang "no"...
Uśmiechnęłam się delikatnie. Mimo wszystko byłam zadowolona ze swojego występu.
P.S Miałam problemy z dodaniem linka, dlatego dałam nazwę piosenki mam nadzieję, ze to nie problem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chris Parker
Dołączył: 14 Kwi 2013
Posty: 108
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 21:18, 17 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Nadal nie mogę dojść do siebie po występie dziewczyny, która przed chwilą śpiewała. Uwielbiam Florence + The Machine, a w jej wykonanie było niesamowite. Chociaż dziewczyna przed nią (po aplauzie Caroline domyśliłem się, że ma na imię Lana) też miała nieziemski głos i jeszcze śpiewała piosenkę Scorpions, taka muzyka w takiej kruszynce?Zauważyłem, że Carson dziwnie się mnie przypatruje. Nie wytrzymałem jak wybuchłem – Chcesz czegoś ode mnie? –„ Świetnie Chris” pomyślałem „teraz wszyscy tak się na ciebie patrzą. Zareaguj jakoś, a nie siedzisz jak głupek”
- Czego ja chcę? – powiedział Carson – To ty wczoraj opuściłeś salę bez słowa wyjaśnienia i jakoś tak się złożyło, że tuż po wyborze Nate’a na współkapitana.
- Ja nie chowam urazy – powiedział Nate broniąc się
- Jeżeli o to chodzi – powiedziałem niepewnie – Musiałem wyjść ze względu na… sprawy rodzinne. Nie mam nic do ciebie Carson, ani do ciebie Nate, naprawdę. Jesteście osobami na właściwym miejscu – niepewnie wstałem z krzesła i wyszedłem na środek – Moja pierwsza piosenka była nieprzemyślana, więc rozumiem dlaczego Carson się oburzył – powiedziałem uśmiechając się do niego – Więc skorzystam okazji i zaśpiewam ponownie. Tym razem ją przemyślałem – dodałem, bo Carson już chciał coś powiedzieć – Nosi tytuł „Prefect” – Usiadłem na stołku biorąc do rąk gitarę
Simple Plan - Perfect
http://www.youtube.com/watch?v=RUi54JTgL5s
Hey dad look at me
Think back and talk to me
Did I grow up according to plan?
And do you think I'm wasting my time
Doing things I wanna do
But it hurts when you disapprove all along
And now I try hard to make it
I just want to make you proud
I'm never gonna be good enough for you
I can't pretend that I'm alright
And you can't change me
Cuz we lost it all
Nothing lasts forever
I'm sorry I can't be perfect
Now it's just too late
And we can't go back
I'm sorry I can't be perfect
I try not to think
About the pain I feel inside
Did you know you used to be my hero
All the days you spent with me
Now seem so far away
And it feels like you don't care anymore
And now I try hard to make it
I just want to make you proud
I'm never gonna be good enough for you
I can't stand another fight
And nothing's alright
Cuz we lost it all
Nothing lasts forever
I'm sorry I can't be perfect
Now it's just too late
And we can't go back
I'm sorry I can't be perfect
Nothing's gonna change the things that you said
Nothing's gonna make this right again (right again)
Please don't turn your back
I can't believe it's hard just to talk to you
But you don't understand (you don't understand)
Cuz we lost it all
Nothing lasts forever
I'm sorry I can't be perfect
Now it's just too late
And we can't go back
I'm sorry I can't be perfect
Cuz we lost it all
Nothing lasts forever
I'm sorry I can't be perfect
Now it's just too late
And we can't go back
I'm sorry I can't be perfect
Po twarzach zebranych trudno było wnioskować ich reakcję na tą piosenkę. „Znowu sknopściłeś szansę Chris” powiedziałem do siebie.
- Tak, Chris – powiedział Carson – ale…
- Tematem tygodnia jest Poznajmy się – powiedziałem nie dając mu dokończyć – Więc w tej piosence przedstawiłem wam moje relacje z ojcem. Jeżeli coś ci nie pasuje to zachowaj to dla siebie – powiedziałem do Carsona siadając na swoim miejscu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Claire Valentine
Dołączył: 13 Kwi 2013
Posty: 235
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 21:25, 17 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Jak słuchałam wcześniejszych występów, zaczęłam mieć wątpliwości. Wszyscy mieli nieziemskie głosy. Eh, no cóż, raz kozie śmierć. Odwagi, Claire.
-Dobra, teraz moja kolej.- podniosłam się z krzesła, które wzięłam ze sobą na środek. Widziałam, wszyscy na mnie dziwnie patrzeli, ale cóż- musiałam pokazać, że nie za darmo byłam kapitanką drużyny Cheerladerek w starej szkole. No, oraz włączając w to lekcje tańca. Oraz, chciałam w końcu zagłuszyć te wspomnienia. Kiedy zabrzmiała muzyka, poczułam się wreszcie w swoim żywiole. Zaczęłam wykonywać skomplikowane akrobacje na krześle.
http://www.youtube.com/watch?v=veqoVP4zzEg
Everybody look at me, me
I walk in the door you start screaming
Come on everybody what chu here for?
Move your body around like a nympho
Everybody get your necks to crack around
All you crazy people come on jump around
I want to see you all on your knees, knees
You either want to be with me, or be me!
Wstałam z krzesła, patrząc na grupę, której-o dziwo- chyba się spodobało. Z uśmiechem na ustach, zaczęłam wyciągać osoby na scenę, zapraszając do tańca. Jedyną, osobą, którą znam i która potrafiła mi dorównać w tańcu, była Caroline.
Maneater, make you work hard
Make you spend hard
Make you want all, of her love
She's a maneater
make you buy cars
make you cut cords
make you fall, fall in love
She's a Maneater, make you work hard
Make you spend hard
Make you want all, of her love
She's a maneater
make you buy cars
make you cut cords
Wish you never ever met her at all!
And when she walks she walks with passion
when she talks, she talks like she can handle it
when she asks for something boy she means it
even if you never ever seen it
everybody get your necks to crack around
all you crazy people come on jump around
you doing anything to keep her by your side
because, she said she love you, love you long time!
Resztę piosenki ekipa zaśpiewała ze mną, a ja dalej energicznie tańczyłam.
Claire i New Directions
Maneater, make you work hard
Make you spend hard
Make you want all, of her love
She's a maneater
make you buy cars
make you cut cords
make you fall, fall in love
She's a Maneater, make you work hard
Make you spend hard
Make you want all, of her love
She's a maneater
make you buy cars
make you cut cords
Wish you never ever met her at all!
Maneater, make you work hard
Make you spend hard
Make you want all, of her love
She's a maneater
make you buy cars
make you cut cords
make you fall, fall in love
She's a Maneater, make you work hard
Make you spend hard
Make you want all, of her love
She's a maneater
make you buy cars
make you cut cords
Wish you never ever met her at all!
Wszyscy podnieśli ręce do góry, zaciśnięte w pięści, ja natomiast między nimi chodziłam, delikatnie szturchając osoby biodrem.
New Directions
Never ever met her at all!
you wish you never ever met her at all!
you wish you never ever met her at all!
you wish you never ever met her at all!
you wish you never ever met her at all!
Po zakończeniu odstawiłam krzesło I spojrzałam po twarzach zebranych.
-Jak wypadło?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nate Grey
Dołączył: 12 Kwi 2013
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lima
|
Wysłany: Śro 21:38, 17 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Byłem pod wrażeniem wszystkich tych występów. Śmiało mogłem powiedzieć, że rośniemy w siłę. Spojrzałem na Carsona i wyszczerzyłem się do niego. Czułem moc i pozytywną energię.
- Wo ho! - krzyknąłem. - To było niezłe, Claire. Wiesz jak rozruszać publikę.
Nagle do sali weszli spóźnieni Tayla i Derek. Przeprosili za spóźnienie i zajęli swoje miejsca.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Caroline Lawerence
Dołączył: 13 Kwi 2013
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 21:44, 17 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Wszystko pięknie wyglądało, Clarie dała czadu, w ogóle wszyscy dawali, mnie poprawił się nastrój, ale wtedy weszła Tayla z Derekiem i jakoś wszystko zniknęło. Zgarbiłam się i jakby bardziej zagłębiłam w krześle, jakbym chciała się w nim schować, jednocześnie nie patrzyłam na nią. Emocje były dla mnie zbyt świeże.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Carson Howell
Administrator
Dołączył: 11 Kwi 2013
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 21:49, 17 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Okej, przyznaję, byłem trochę znudzony. Bolało mnie gardło, nie spałem całą noc, miałem ochotę po prostu wyjść. Tak też zrobiłem, wyszedłem z sali rzucając krótkie Przepraszam, po czym wyszedłem z budynku, zacząłem głęboko oddychać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Madison Calder
Dołączył: 14 Kwi 2013
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lima
|
Wysłany: Śro 21:56, 17 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Siedziałam pomiędzy członkami chóru. Może prawie w ogóle z nikim nie rozmawiałam, ale czułam się, jakbym już należała do tego miejsca. Śpiewałam razem ze wszystkimi i byłam zaskoczona, że w tej szkole jest tyle naprawdę świetnych piosenkarzy.
Nie miałam pojęcia, dlaczego Carson wyszedł rzucając tylko krótkie przepraszam. Rzeczywiście, wcześniej nie wyglądał najlepiej, ale nie aż tak źle, żeby wychodzić w połowie zajęć. Zwłaszcza, że myślałam, że najbardziej zależy mu na naszej grupie. Dlatego nawet nie zauważyłam, kiedy odezwałam się do reszty:
-Co mu się stało?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elizabeth Carol
Dołączył: 16 Kwi 2013
Posty: 179
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 21:59, 17 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
-Nie mam pojęcia- odpowiedział, gdy Madison zapytała o zachowanie Carsona. Sama byłam nieco zdziwiona jego zachowaniem, zwłaszcza, ze wydawało mi się, ze to jemu najbardziej zależy na Glee. No nic. Zapewne musiał mieć jakiś powód do tego zachowania, a ja nie za bardzo chciałam się w to wtrącać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tayla Frost
Dołączył: 13 Kwi 2013
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 22:14, 17 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Nie mogłam ukryć, że dziwnie cieszyła mnie obecność Dereka obok, gdy wchodziliśmy do sali chóru. Szczególnie gdy napotkałam wzrok Caroline i zrozumiałam, jak bardzo musiałam ją wczoraj zranić. Nie miałam jednak siły tego naprawiać. Przynajmniej nie dzisiaj.
Zdziwiło mnie wyjście Carsona, ale po jego wczorajszym komentarzu cieszyłam się, że nie będę musiała go oglądać do końca zajęć.
- Dzięki bogom, że mamy Nate'a! - zawołałam ze słyszalną w głosie ironią. - Najwyraźniej Carsonowi wystarczyło kilka dni, by ześwirować, podczas gdy Schuester potrzebował aż jedenastu lat. Nowy kapitanie, uważaj!
Po komentarzu obejrzałam się na Dereka, spotykając się z widocznym w jego oczach rozczarowaniu. "Świetnie, Tay, przejmujesz się opinią chłopaka, który najwyraźniej nie jest w stanie zaakceptować Cię taką, jaka jesteś."
Będąc na siebie zła, postanowiłam prosto po zajęciach skierować się na boisko. Sport zawsze pomagał mi w pozbyciu się złych emocji, a dziś zdecydowanie tego potrzebowałam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Derek Bywater
Dołączył: 13 Kwi 2013
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lima
|
Wysłany: Śro 22:21, 17 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Atmosfera w sali chóru po naszym wejściu jakby stała się cięższa, wszyscy zamilkli, a Carson po prostu wstał i wyszedł, po prostu jakby coś pękło. Jak to się stało? Zanim weszliśmy do środka słychać tu było rozmowy, śmiech i śpiew, a potem? W dodatku ten komentarz Tayli... Nie mogłem powstrzymać uczucia rozczarowania, jakie mnie ogarnęło. Dobra, lubiła komentarze, które raczej nie były na miejscu, ale serio, w takiej chwili? Mogła się jednak powstrzymać. Widziałem, że na mnie spojrzała, i widząc jej wyraz twarzy, zrobiło mi się wręcz przykro. Wyglądała, jakby to ona się właśnie na mnie zawiodła, nie ja na niej. Westchnąłem ciężko i skrzyżowałem ręce na klatce piersiowej, odchylając się do tyłu, by się lepiej oprzeć. Podniosłem wzrok na Nate'a i posłałem mu przepraszające spojrzenie, tak jakby zachowanie Tayli zależało częściowo ode mnie. Nie wiedziałem, co mam powiedzieć. Wszyscy milczeli.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Derek Bywater dnia Śro 22:24, 17 Kwi 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nate Grey
Dołączył: 12 Kwi 2013
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lima
|
Wysłany: Śro 22:34, 17 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Byłem zszokowany wyjście Carsona, ale postanowiłem zachować zimną krew.
- Dobra! Była moc, pośpiewaliśmy, potańczyliśmy, a teraz jesteście wolni...- zacząłem kiedy nagle wrócił Carson.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Carson Howell
Administrator
Dołączył: 11 Kwi 2013
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 22:47, 17 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
- Tak, jesteście wolni. Myślę, że dzisiaj skończymy wcześniej.
Wziąłem torbę, rzuciłem Nate'owi klucz i wyszedłem z sali jako pierwszy.
__________________
Dzień 5! Dziękuję wszystkim za obecność, widzimy się jutro o tej samej porze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Madison Calder
Dołączył: 14 Kwi 2013
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lima
|
Wysłany: Czw 20:19, 18 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Biegłam na zajęcia, najszybciej, jak tylko mogłam. Byłam już sporo spóźniona. Kiedy wpadłam do sali, wszyscy już siedzieli na swoich miejscach, dlatego cała zdyszana powiedziałam:
-Cześć wszystkim, przepraszam za spóźnienie, czy coś mnie ominęło?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nate Grey
Dołączył: 12 Kwi 2013
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lima
|
Wysłany: Czw 20:32, 18 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
- Nie, nic się jeszcze nie mówiliśmy. Czekaliśmy na wszystkich członków by z wami pogadać o zawodach okręgowych, które odbędą się za dwa miesiące.
Większość wydała z siebie okrzyki świadczące, że cieszą się ze zbliżających się zawodów.
- Naszymi przeciwnikami będą...- zaczął Carson i przez chwilę trwała cisza, która miała za zadanie podsycić atmosferę - dziewczyny ze szkoły Jane Addams i chór acapella The Warblers z Dalton.
Przez chwilę w sali zawrzało. Każdy miał własną opinię na temat zawodów.
- Dobra, dobra, uspokójcie się - powiedział uśmiechnięty Carson. - Macie jakieś pomysły, co do repertuaru?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|